Artyści
- Pęczuła Jerzy
- Biały Miro
- Fullarton Mike
- Karpiński Alfons
- Galus Angelika
- ANIMA - Pracownia Biżuterii Autorskiej
- Vardikyan Tigran
- Wideł Przemek
- Lewińska Anna
- Batruch Stanisław
- Barysz Marcin
- Urbański Robert
- Bodnarowska-Albrych Magdalena
- Bieńkowska-Kopczyńska Maria
- Warchoł Katarzyna - ArtSutasz
- Carruthers Gerard
- Chmielek Magdalena
- Dąbrowski Stanisław
- Gawlik Magdalena
- Iwan Friedrich
- Karwacki Janusz
- Komornicka Marta
- Kolanko Piotr
- Klimczyk Tomasz
- Zabawa Maciej
- Stano Magdalena
- Koszeliński Stanisław
- Kuźnik Zofia
- Madeyski Wojciech (Voy)
- Maślerz Magdalena
- Malska Władysława
- Mazur Justyna
- Pacanowska Felicja
- Popiołek-Rodzińska Irena
- Reterska Dorota
- Soldinger Antoni
- Sierżęga James
- Stachiewicz Piotr
- Stasiak Ludwik
- Szczerbiński Marian
- Starościc Piotr
- Tamborska Iwona
- Agnieszka Wilczyńska-Jaroch
- Uziembło Henryk
- Wałach Jan
- Wójcik Henryk
- Wójcik-Konstantinovska Ewa
- Zielińska Anna
- Zienko Artur
Urbański Robert
Robert Urbański (ur. 1962 Kraków). Malarz, fotografik.
Najbliższe są mu malarstwo geometryczne o głęboko symbolicznym znaczeniu, czerpiące z filozofii i stylistyki Dalekiego Wschodu, oraz fotografia.
Jak sam o sobie pisze: „Urodziłem się z ojca i matki, co nie jest oryginalne... za to na stole w mieszkaniu prywatnym, w roku pierwszych sukcesów zespołu The Beatles. Ukończyłem Akademię Loretańską (technikum energetyczne) i nic więcej; wykształcenie mam więc zdecydowanie średnie. Pracowałem jako antykwariusz, roznosiciel mleka, dekorator witryn sklepowych, technolog, dyrektor kreatywny, "handyman". Malowałem fasady kamienic i wnętrza krakowskich kawiarń, projektowałem logo dla firm a potem długo fotografowałem jako freelancer m.in. dla „Elle”, „Przekroju”, „Tygodnika Powszechnego”, „Domu i Wnętrza”, amerykańskiego „Sculpture”. Zajmowałem się też fotografią artystyczna i reporterską. W czasie wojny na Bałkanach kilkakrotnie uczestniczyłem w konwojach pomocy humanitarnej do Sarajewa jako wolontariusz i dziennikarz. Owoce swej pracy i twórczości pokazałem na kilkunastu wystawach w Krakowie i Warszawie.
Od niedawna (maj 2013) maluję mandale na płótnach - i nie tylko, bo są też kolaże, obiekty ready-made, szkice ołówkiem, ale seria akryli na płótnie jest najważniejsza.
Życie swoje traktuję jako ciągłą podróż, zresztą cały czas wędruję i tułam się po świecie. A formę mandali i proces jej tworzenia traktuję jak podróż w inny wymiar, w głąb siebie..."